ELIKSIR PIEPRZOWY - eliksir rozgrzewający, podawany przez panią Pomfrey w przypadkach przeziębień, po którego wypiciu "jeszcze przez kilka godzin dymiło się z uszu"
Karola mi się pochorowała. I to tak konkretnie. Jestem miłośnikiem domowych sposób leczenia przeziębień.
Ostatnio
polskie Polmosy zaczęły prześcigać się w nowych wódkach smakowych. Poza
wspominanymi już przez nas wódkami Smaki Świata Wyborowej, warta uwagi naszym zdaniem jest też smakowa seria Soplicy o tradycyjnych polskich smakach - pigwa, orzech laskowy, wiśnia, malina ...
Ewenementem
jest natomiast Żubrówka Palona. Myślałem, że to jakaś wariacja na temat
małopolskich wódek weselnych. Myliłem się. Wódka ta jest na bazie
receptury, wykorzystującej między innymi whiskey. Dzięki leżakowaniu w
dębowych beczkach po nalewach wiśniowych, Żubrówka Palona zyskuje
ciekawy kolor, słodycz i posmak owoców, przy jednocześnie wytrawnych
akcentach whiskey. Ciekawy efekt.
I
tak dwie wódki - Malinowa Soplica i Żubrówka Palona - zostały bazą do
naszych dwóch wariacji na temat eliksiru znanego z kart Harrego Pottera -
do tego całkiem skutecznie stawiającej na nogi.
Wybierzcie, którą wersję wolicie.
Eliksir pieprzowy z Wódką Malinową Soplica |
Eliksir pieprzowy z Żubrówką Paloną |
Składniki:
sok z 1/4 cytryny
ćwierć łyżeczki do herbaty miodu (najlepiej spadziowego)
50 ml żubrówki palonej/wódki malinowej
spora szczypta pieprzu
Miód
w kieliszku wymieszać z sokiem z cytryny. Całość zalać alkoholem.
Doprawić pieprzem. Wypić na raz i czekać na efekty rozgrzewające ;)
UWAGA!
Pod żadnym pozorem nie mieszać z mugolskimi specyfikami na przeziębienie na bazie aspiryny lub paracetamolu.
Ja bym pewnie wybrała tą malinową wersję:)
OdpowiedzUsuńżubrówkowa jest skuteczniejsze, faktycznie trochę mniej smaczna, ale mocniej "daje" (choć ma minimalnie mniej procent :)
Usuń