Utopenec to
popularna czeska zakąska, kiełbasy w marynacie, często podawana w
czeskich pubach do piwa. Podstawowym składnikiem oryginalnego przepisu
są czeskie kiełbasy z kawałkami słoniny (špekáčky) - w warunkach polskich można je zastąpić wysokogatunkowym serdelkiem. Nie przekonuje mnie jakoś wersja z parówkami ;)
Tak czy siak, utopenec to
jedno z najpopularniejszych dań w Czechach, a plotka, jakoby przepisy
sanitarne UE zakazały Czechom podawania tej zakąski w pubach wywołała
niemałe oburzenie naszych południowych sąsiadów dekadę temu. Utopenec jednak ma się dobrze, występuje w dziesiątkach odmian, poniżej jedna z klasyczniejszych wersji przepisu.
Dziś wersja na bardzo ostro, z papryką chilli i sosem worcester.
|
Pikantní utopenci czeska marynowana zakąska do piwa na ostro |
Składniki:
5 serdelków
5 cienkich plasterków korniszona
czerwona cebula cebuli pokrojonej w piórka
3 kulki ziela angielskiego
6 pieprzu czerwonego
łyżeczka płatków chili
6 suszonych papryczek piri-piri
łyżka sosu Worcester
ocet i woda w proporcji 1:3 (na 3 szklanki wody 1 szklanka octu)
Mieszankę
octu i wody doprowadzić do wrzenia. Dodać cebulę i przyprawy i
pogotować 5 minut. Ostudzić. Każdy serdelek nakroić na środku wzdłuż i
delikatnie włożyć plaster korniszona.
Ułożyć
w słoju razem z miękką cebulą i zalać zalewą z przyprawami. Całość
odłożyć w chłodne miejsce na 6 godzin, po tym czasie do lodówki. Tak
przygotowane kiełbaski najlepsze będą po 2 tygodniach.
Podawać z chlebem i czeskim piwem ;)