Jakiś czas temu proponowaliśmy przepis na zielone pesto z Genui. Dziś czerwony odpowiednik z Sycylii, z pomidorami suszonymi na słoneczku :).
Pesto nadaje się do chleba, makaronu, sałaty, sera i innych dań. Nie
należy go podgrzewać, ponieważ w wysokiej temperaturze bazylia nabiera
gorzkiego smaku. Okres trwałości pesto po otwarciu wynosi około
tygodnia; w razie potrzeby można je zamrozić lub z góry zalać ok.
centymetrową warstwą oliwy. Tradycyjnie pesto wytwarza się przez
ucieranie w marmurowym moździerzu. Moim zdaniem zrobienie go w
elektrycznym robocie kuchennym nie szkodzi smakowi sosu a czyni go
ekspresowym daniem :)
Domowe błyskawiczne pesto alla siciliana (pesto rosso - czerwone) |
Składniki:
pół słoiczka suszonych pomidorów z zalewy
pół słoiczka suszonych pomidorów z zalewy
16 dużych liści bazylii
duży ząbek czosnku
2 łyżki orzeszków pinowych
2 łyżki startego twardego sera (parmezan, grana padono u nas ser carski; może być też litewski dziurgas)
4 łyżki oliwy (około)
Czosnek,
orzeszki, pomidory suszone, ser i bazylię włożyć do robota i ucierać. Co jakiś czas
otworzyć, dolać oliwę aż do uzyskania jednolitej masy. Użyliśmy dość
słonego sera, w innym wypadku można do smaku dosolić. Przełożyć do
słoiczka, można przechowywać w lodówce do tygodnia. Aby bazylia w pesto
nie zgorzkniała, dodawać do makaronów pod sam koniec, aby tylko lekko
się podgrzało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz