niedziela, 26 kwietnia 2015

Kotlet de volaille

Polski klasyk PRL, szczyt szyku w latach 90-tych. Kotlet de volaille nadal jest szalenie popularny. Nazwa sugeruje francuskie pochodzenie, jednak na Ukrainie i w Rosji nazywany jest kotletem kijowskim. Wbrew obiegowej opinii, jego wykonanie nie jest wcale takie trudne. Ot, same zaskoczenia z tym kotletem.

Kotlet de volaille
Składniki:
4 filety z piersi kurczaka
pół kostki masła
jajko
4 łyżki mąki pszennej
4 łyżki bułki tartej
łyżka soku z cytryny
posiekana natka pietruszki
sól i pieprz
olej do smażenia
 
Masło utrzeć z sokiem z cytryny. Dodać pietruszkę Doprawić solą i pieprzem. Uformować 4 kilkucentymetrowe wałeczki. Włożyć do zamrażarki aby zrobiły się twarde. Piersi umyć, osuszyć, rozbić na cienkie szerokie płaty. Mięso osolić i popieprzyć. Na każdy płać ułożyć zmrożony maślany wałek. Zwinąć najpierw boki do środka a następnie szerszą część możliwie jak najciaśniej (pomaga zwijanie folią spożywczą). Kotlety oprószyć w mące i roztrzepanym jajku a następnie w bułce tartej. Czynność powtarzać aż na każdym kotlecie powstanie gruba warstwa panierki. Smażyć na głębokim oleju na złoty kolor. Podawać od razu z frytkami i ulubioną sałatką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...