Nigdy wcześniej nie robiłam tortów. Zawsze robiła je mama. Mamine torty to absolutne mistrzostwo świata. Jednak dziś jest szczególna okazja, nasz synek ma pierwsze w życiu imieniny, więc postanowiłam, że zrobię mu tort. Wybrałam przepis na tort różany pochodzący z moich wypieków i trochę go zmodyfikowałam bo wydawał mi się lekko mdły oraz dlatego, że mam tortownicę o średnicy 24 cm. Poncz jest bezalkoholowy ponieważ karmię. Nie siliłam się również na uzyskanie efektu ombre. Mimo że tort jest dla małego chłopca, użyłam różowego barwnika.
Składniki na tortownicę o średnicy 24 cm:
Biszkopt:
5 jajek
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki ąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Krem do przełożenia i dekoracji:
250 g serka mascarpone
500 ml śmietanki 30%
3 łyżki cukru
3 łyżki wody różanej
różowy barwnik spożywczy (u mnie Wilton rosado)
Poncz:
150 ml wody
120 ml soku z cytryny i limonki
3 łyżki cukru
(lub inny ulubiony poncz)
Dodatkowo do przełożenia:
2 łyżki konfitury z płatków róży
3 łyżki ulubionego dżemu - wybrałam domowy dżem truskawkowy
Biszkopt najlepiej przygotować dzień wcześniej. Spód tortownicy o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia, piekarnik rozgrzać do temperatury 170 stopni. Przygotować ciasto: białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodawać po łyżce cukru, a następnie po jednym żółtku. Do gotowej piany przesiać mąki i wymieszać delikatnie szpatułką, przelać do tortownicy. Piec do suchego patyczka (ok. 30-35 minut). Należy pilnować żeby temperatura w piekarniku nie przekroczyła 170 stopni, wtedy biszkopt nie wyrośnie tak jak powinien. Gorące ciasto bezpośrednio po wyjęciu z piekarnika spuścić na podłogę z wysokości ok. 50 cm. Wyjąć z formy dopiero po całkowitym ostudzeniu, przekroić na 2 blaty.
Konfiturę i dżem utrzeć razem do uzyskania gładkiej masy (używam dżemu bo moim zdaniem sama róża jest zbyt intensywna), składniki ponczu wymieszać aż cukier całkowicie się rozpuści.
Przygotować krem: wszystkie składniki kremu schłodzone umieścić w misce i miksować do momentu uzyskania gładkiej sztywnej masy.
Pierwszy blat biszkoptowy umieścić na talerzu lub paterze, na której będziemy serwować tort, naponczować, posmarować dżemem z różą, rozsmarować ok. połowę kremu śmietankowego, przykryć górnym blatem, leciutko docisnąć, naponczować (dobrze jest ponakłuwać skórkę biszkoptu nożem żeby poncz nie spływał po niej). Przełożony biszkopt schować do lodówki. W tym czasie przygotować kolorowe kremy do dekoracji. Do osobnej miseczki odebrać część kremu na wierzch tortu (ok. 1/3 kremu, białego kremu potrzeba najwięcej). Do pozostałej części kremu dodać odrobinę różowego barwnika, wymieszać, odebrać część do miseczki, tę czynność powtórzyć jeszcze 2 razy żeby uzyskać 3 odcienie różu. Wyjąć biszkopt z lodówki i obłożyć kremem tak żeby najciemniejszy był na spodzie, a biały na wierzchu, wygładzić tępą stroną noża lub szpatułką. ponieważ zostało mi sporo kremu, zrobiłam na wierzchu ciemnoróżówe gwiazdki, ale nie jest to konieczne, bez tego tort prezentuje się równie dobrze.
musi być smaczny:)
OdpowiedzUsuńPyszotka, zrobię córci na urodzinki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam