piątek, 29 listopada 2013

Rafaelo - ciasto kokosowe

Dzisiaj przepis na szybkie ciasto, idealne do zrobienia na Andrzejki. Dla mnie połączenie białej czekolady i kokosa to jedna z najsmaczniejszych rzeczy na świecie ;)

Rafaelo - ciasto kokosowe
Składniki:
Biszkopt
6 jajek
1 szklanka cukru
4 łyżki oleju
1 szklanka mąki
1 budyń śmietankowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Białka ubić na sztywno, dodać cukier i wymieszać. Dodać żółtka i wymieszać. Dodać olej, mąkę i proszek do pieczenia i wszystko delikatnie wymieszać. Piec około 30 minut w 180 stopniach.
Krem:
0,5 l śmietany 12 %
2 opakowania usztywniacza do śmietany
200 g wiórków kokosowych
2 białe czekolady

1 białą czekoladę rozpuścić na parze. Schłodzoną śmietanę ubić z usztywniaczem i rozpuszczoną ostudzoną czekoladą. Gdy krem zgęstnieje, dodać kokos i wymieszać.

Biszkopt przekroić na 2 części, rozsmarować połowę kremu na ciasto. Położyć 2 połowę biszkoptu i rozsmarować resztę kremu. Zetrzeć na tarce białą czekoladę i posypać nią wierzch ciasta. Można posypać dodatkowo wiórkami kokosowymi.

czwartek, 28 listopada 2013

Szaszłyki w gruzińskiej marynacie

Dziś kolejne danie kuchni gruzińskiej - szaszłyki w marynacie jogurtowej. Wybierając mięso do zamarynowania szukałam takiego, które dobrze wchłonie smaki a jednocześnie nie zgubi własnego smaku. Nie chciałam też używać drobiu. Dlatego zdecydowałam się na szynkę - jest delikatniejsza niż schab i trudniej ją wysuszyć. Do szaszłyków podać któryś z gruzińskich sosów - tkemali, adżykę lub bażi.

Szaszłyki w gruzińskiej marynacie
Składniki na 12 niewielkich lub 8 normalnych szaszłyków (porcja dla 4 osób):

600 g mięsa z szynki
1 zielona papryka
1 żółta paryka

Marynata:

szklanka gęstego jogurtu (najlepszy jest bałkański)
2 ząbki czonku
łyżeczka mielonej kolendry
pół łyżeczki ostrej mielonej papryki
pół łyżeczki soli

Mięso opłukać, oczyścić i pokroić w kostkę o boku ok. 2x1,5 cm. Posiekać czosnek i połączyć składniki marynaty, dodać mięso, dokładnie wymieszać i odstawić do lodówki na co najmniej 4 godziny. Przygotować paprykę: umyć, oczyścić i pokroić w kawałki odpowiadające wielkością kawałkom mięsa. Zamarynowane mięso i paprykę nadziewać na zmianę na metalowe szpikulce lub patyczki do szaszłyków (mięso lekko otrzepać z marynaty, ale nie pozbywać się jej całkiem, na mały szaszłyk wchodzi 4-5 kawałków mięsa), piec na tradycyjnym grillu lub smażyć na patelni grillowej aż zrumienią się ze wszystkich stron.

niedziela, 24 listopada 2013

Adżika (აჯიკა) - gruziński naprawdę(!) ostry sos

Włosi mają swoje pesto, Gruzini swoją adżikę. To uniwersalny sos, który nadaje się do mięs, marynat, jako baza do zupy charczo. Tylko jedna uwaga - jest cholernie ostry - w sumie to zmielone ostre papryczki chilli z przyprawami. Pozdrawiamy Bartka, jedynego naszego znajomego, który dał radę adżice na łyżeczce ;) Warto mieć na uwadze, że pomidory nie wchodzą w skład tradycyjnej adżiki, jednakże niektóre ostre sosy pomidorowe dostępne w sklepach nieprawidłowo nazywane są adżikami, chociaż bliżej im do ajwaru lub zwykłego ketchupu. Lepiej zrobić samemu w 5 minut w domku :)


Adżika (აჯიკა) - gruziński naprawdę(!) ostry sos
 Składniki:
20 dkg ostrych papryczek chili obranych i bez pestek (chyba że ktoś jest hardcorem;P)
ząbek czosnku
łyżeczka chmeli suneli
łyżeczka kurkumy
pół łyżeczki kolendry
pół łyżeczki soli

Paprykę zmielić z czosnkiem kilka razy do uzyskania jednolitej czerwonej masy. Do masy dodać sól i przyprawy i jeszcze raz zmiksować. Można przechowywać w słoiku przez długi czas w lodówce.

czwartek, 21 listopada 2013

Gruziński sos orzechowy - sos bażi

Dziś tradycyjny sos gruziński do mięs. Sos bażi świetnie komponuje się z miesem z grilla lub warzywami - tak surowymi jak i gotowanymi. Dostępne przepisy dopuszczają zrobienie tego sosu na wywarze - mięsnym, rybnym lub warzywnym. Naszym zdaniem jednak bulion zabiłby genialny smak tego sosu.

Zdaje się, że Gruzini wszystko potrafią połączyć z orzechami - nawet szpinak lub bakłażany. Chwała im za to :)

Gruziński sos orzechowy - bażi

Składniki:
szklanka orzechów włoskich
1 ząbek czosnku
łyżeczka nasion kolendry
łyżeczka gruzińskiej mieszanki przypraw chmeli suneli
łyżeczka kurkumy
łyżeczka czerwonego octu winnego
szczypta zmielonej ostrej papryki
sól do smaku
woda

Orzechy zmielić na jednolitą pastę. Czosnek z solą i przyprawami zmiażdżyć na miazgę. Dodać ją do pasty i dokładnie połączyć. Sos rozcieńczyć wodą do uzyskania konsystencji rzadkiej śmietany. Na koniec dodać ocet, wymieszać i odstawić sos na 2-3 godziny w chłodne miejsce.

wtorek, 19 listopada 2013

Pchali (ფხალი, pkhali) szpinakowe i buraczane

Dziś prezentuję przystawkę, która może być alternatywą dla tradycyjnych buraczków i szpinaku - gruzińskie pchali. To bardzo proste danie, które będzie stanowiło efektowny dodatek do smażonych i pieczonych mięs lub samodzielną lekką przekąskę. Można je przygotować również z innych warzyw takich jak pory, kalafior czy kapusta (również należy je najpierw ugotować a potem rozdrobnić).

Pchali (ფხალი, pkhali) szpinakowe i buraczane
Składniki na ok. 12 sztuk:

pęczek szpinaku
3-4 średnie podłużne buraki
pół szklanki wyłuskanych orzechów włoskich
2 ząbki czosnku
pół łyżeczki słodkiej mielonej papryki
łyżeczka mielonej kolendry
2 łyżeczki przyprawy chmeli suneli
2 łyżki czerwonego octu winnego
sól
pestki granatu

Szpinak i buraki umyć i ugotować (oczywiście oddzielnie), ostudzić. Szpinak dobrze odcisnąć z wody, posiekać i lekko osolić. Buraki obrać (z dobrze ugotowanych buraków skórka schodzi sama - po ugotowaniu staje się luźniejsza, więc wystarczy zrobić małe nacięcie i obedrzeć buraka ze skóry :)) i zetrzeć połowę na tarce o grubych oczkach i połowę na tarce o drobnych oczkach, wymieszać razem. Pozostałe składniki (bez soli i pestek granatu) zmiksować w robocie kuchennym na gładką pastę, podzielić na pół, dodać do warzyw i dobrze wymieszać. Nabierać łyżką masę warzywną i dłońmi formować kulki lub takie "łezki" jak na zdjęciu. Podawać udekorowane pestkami granatu i świeżą kolendrą.

wtorek, 12 listopada 2013

Boczek pieczony w miodzie pitnym

Jak pisaliśmy wczoraj, coraz zimniej się robi. Trzeba coraz konkretniej gotować. W związku z tym dzisiaj kolejny przepis wykorzystujący miód pitny. Tym razem w wersji rozgrzewającej z pastą z ostrej papryki i rozmarynem.
Boczek pieczony w miodzie pitnym
Składniki:
1 kg surowego boczku ze skórą
150 ml miodu pitnego (dwójniak)
łyżeczka pasty z ostrej papryki
łyżeczka siekanych igieł rozmarynu
1 cebula
sól i pieprz

Miód wymieszać z pastą paprykową i rozmarynem. Boczek opłukać. Skórę i tłuszcz pod nią naciąć w kratkę. Następnie mięso oprószyć ze wszystkich stron solą i pieprzem. Umieścić w brytfance. Zalać przygotowaną marynatą i odstawić na 2 godziny do przegryzienia. Po tym czasie dodać 150 ml wody i włożyć pokrojoną na ćwiartki cebulę dookoła mięsa. Piec pod przykryciem w piekarniku rozgrzanym do temp. ok. 170 stopni Celsjusza przez 1,5 godziny. Następnie zwiększyć temperaturę do ok. 190 stopni, odkryć i dopiec ok. 20 minut aż wierzch zbrązowieje. W trakcie pieczenia co jakiś czas polewać sosem z pieczenia.

poniedziałek, 11 listopada 2013

Grzaniec z miodu pitnego

Wróbelki ćwierkają, że już wkrótce ma spaść śnieg. Podgrzać można praktycznie wszystko, co ma smak i odrobinę alkoholu i zrobić z tego grzaniec. Poniżej przepis na grzany miodek. Miła odmiana od grzańca na winie czy piwie :)

Grzaniec z miodu pitnego
Składniki:
500 ml miodu pitnego (dwójniak)
1 limonka
1/3 łyżeczki imbiru
1/3 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki kardamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatałowej

Miód z przyprawami umieścić w garnku. Podgrzewać na niedużym ogniu aż miód będzie gorący, ale nie dopuścić do zagotowania. Limonkę pokroić w plastry, które należy wrzucić do kubeczków. Zalać gorącym miodem. Podawać natychmiast.

Pierś z kaczki w sosie z figami na miodzie pitnym

Postanowiłam zrobić coś specjalnego z okazji 11 listopada. Od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem zrobienia czegoś z kaczki,a z powodu okazji chciałam użyć jako głównego akcentu smakowego czegoś bardzo polskiego. Po namyśle zdecydowałam się na miód pitny i dodatki w stylu fusion - figi i ocet balsamiczny. Jestem dumna z tego z dania. Z jednej strony jest wykwintne, a z drugiej dość proste w przygotowaniu. Nie należy się bać smażenia kaczki - sposób, który podałam poniżej jest niezawodny. Uwaga, ponieważ kaczka musi być smażona na mocnym ogniu, trzeba liczyć się z tym, że okolice kuchenki będą opryskane tłuszczem.

Pierś z kaczki  w sosie z figami na miodzie pitnym

Kaczka na patelni :)
Składniki na porcje dla 2 osób:
2 piersi z kaczki za skórą po ok. 250 g każda
150 ml miodu pitnego (dwójniaku)
30 ml octu balsamicznego 
3 suszone figi
łyżka masła
sól, pieprz
olej

Piersi z kaczki umyć, usunąć resztki piór, naciąć skórę i tłuszcz w kratkę dochodząc do mięsa, lekko oprószyć sola i pieprzem z obu stron. Na patelni mocno rozgrzać 2 łyżki oleju i włożyć mięso skóra do dołu, smażyć ok. 8 minut. Kiedy skóra zrobi się brązowa i chrupiąca, odwrócić mięso i smażyć od 4 do 8 minut - w zależności od tego jaki stopień krwistości chcemy osiągnąć. W międzyczasie pokroić figi w plasterki. Usmażone mięso zdjąć z patelni, przykryć folią aluminiową i odstawić żeby odpoczęło. Tłuszcz z patelni zlać tak żeby pozostała ok. 1 łyżka, wlać miód, ocet i 50 ml wody, dodać figi, gotować na mocnym ogniu ok. 7 minut, dodać masło, rozmieszać żeby uzyskać gładką konsystencję, doprawić solą i pieprzem do smaku. Mięso pokroić w plastry grubości ok. 5 mm, ułozyć na talerzu, polać sosem. Podawać np. z pieczonymi ziemniakami i piklami.

niedziela, 10 listopada 2013

Mead Mojito (drink z miodem pitnym)

Klasyczne mojito doczekało się wielu wersji. Można dorzucić do niego owoce, jak maliny czy granat. Można je również podać w formie lodów. Można w końcu zastąpić rum innym alkoholem. W naszym wypadku będzie to polski miód pitny. Daje nam to lekki, przyjemny drink, łączący klasyczny polski smak z karaibskim temperamentem ;)

Mead Mojito (z miodem pitnym)
Składniki:

50 ml miodu pitnego dwójniak (u nas Kurpiowski)
3 ćwiartki limonki
garść liści mięty
woda gazowana 
lód

Do dużej szklanki (najlepiej typu collins) wrzucić 2 ćwiartki limonki i miętę. Ugnieść wszystko tłuczkiem barmańskim aż poczujemy wyraźny zapach mięty.Wszystko dopełnić dużą ilością lodu. Do szklanki wlać miód pitny i wodę gazowaną. Dobrze zamieszać.

Szklankę udekorować pozostałą ćwiartką limonki.

Kuchnia gruzińska: Roladki z bakłażanów z nadzieniem orzechowym



Bakłażany do Gruzji miały być sprowadzane już przez żołnierzy Aleksandra Macedońskiego z terenów Indii. Ich jedzenie spopularyzowali jednak dopiero Arabowie, którzy w  VIII wieku n.e. podbili tereny dzisiejszej południowej Gruzji. Dlatego też gruzińska nazwa bakłażana – badridżani pochodzi od arabskiego al-bazindżan. Gruzini znają wręcz setki sposobów na przyrządzanie tych warzyw. Smażone, duszone, zapiekane, grillowane czy marynowane jako przetwory na zimę, bakłażany stanowią jedną z najważniejszych podstaw kuchni gruzińskiej. Poniżej przepis na bakłażanową przystawkę.

Kuchnia gruzińska: Roladki z bakłażanów z nadzieniem orzechowym
Składniki na 8-10 sztuk:

2 nieduże bakłażany (o długości ok. 15 cm)
1/3 szklanki oleju słonecznikowego
1/2 szklanki wyłuskanych orzechów włoskich
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonych nasion kolendry
1 łyżeczka kurkumy
pół łyżeczki ostrej mielonej papryki
2 łyżki czerwonego octu winnego
50 g natki kolendry
1/2 szklanki pestek granatu
sól do smaku

Bakłażany umyć i wyciąć ogonki. Pokroić wzdłuż na cienkie ok. 5 mm plastry (z każdego bakłażana powinno wyjść 4-5 plastry nie licząc "piętek"). Jeśli to gorzka odmiana, to osolić i odstawić na pół godziny (ale zapewne nie trzeba tego robić - odmiana z gorzkim sokiem rzadko pojawia się w sprzedaży), usmażyć na oleju z obu stron. Następnie osączyć z tłuszczu na papierowym ręczniku (uwaga, bakłażany bardzo mocno "piją" tłuszcz). Orzechy, czosnek i przyprawy włożyć do robota kuchennego i zmielić, następnie dodać ocet i natkę kolendry i wymieszać. Masę rozprowadzić z przegotowaną wodą aby uzyskać konsystencję gęstej śmietany. Na każdy plaster bakłażana nałożyć  i rozsmarować orzechową masę. Zwinąć w ruloniki. Podawać obsypane pestkami granatu i natką kolendry.

wtorek, 5 listopada 2013

Zaproszenie do akcji kulinarnej: Kuchnia gruzińska

Zapraszamy do udziału w naszej czwartej akcji kulinarnej "Kuchnia gruzińska". Akcja będzie trwała przez miesiąc - od 9 listopada do 9 grudnia 2013 r. Przepisy należy dodawać na Durszlaku lub wrzucać linki do komentarzy do tego wpisu.

Kuchnia gruzińska
W Polsce wciąż ciężko o autentyczne dania kuchni gruzińskiej. Ma ona wiele do zaoferowania smakoszom, ze względu na niewystępujące nigdzie indziej połączenia smaków i ciekawe sposoby przyrządzania i podawania potraw. Gruzja to kraj skąpanych w ciepłym słońcu zboczy gór na których uprawia się tak cytrusy, pomidory, arbuzy, czy dorodne bakłażany, jak i herbatę - co stanowi w połączeniu z dziczyzną, baraniną i wieprzowiną podstawę tutejszej kuchni. Razem poznajmy ogrom przepisów oferowanych przez tradycyjną kuchnię Gruzji

Do każdego wpisu należy dołączyć poniższy banerek:
Kod należy skopiować i wstawić na swoją stronę.
Kuchnia gruzińska
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...