niedziela, 2 czerwca 2013

Balladyna (shake malinowy)

Matko, w lesie są maliny,
Niechaj idą w las dziewczyny,
Która więcej malin zbierze,
Tę za żonę pan wybierze.
Dzisiaj wreszcie wyszło słońce. Z tarteletek zostało sporo malin, więc trzeba było je godnie wykorzystać. Czekam na niemrożone maliny ... w końcu mamy zaprzyjaźnionego miłośnika malin, który do nas regularnie wpadał na nie ;)

Balladyna - shake malinowy
Składniki (na dwie porcje):
400 ml lodów śmietankowych
1/2 szklanki mleka
1/4 szklanki śmietanki-kremówki
1/2 szklanki malin (mogą być mrożone)
50 ml soku (nie syropu) z malin
pokruszony lód

Wszystkie składniki przełożyć do blendera i krótko miksować na największej mocy do momentu, aż zamienioną się w gęstą, jednolitą masę. Następne stopniowo dodawać nieduże porcje kruszonego lodu aż do momentu uzyskania odpowiedniej gęstości. Podawać w wysokich szklankach ozdobione malinami i listkiem mięty.
ALINA
Balladyna!

Cóż ten nóż znaczy? ...

BALLADYNA
Ten nóż? ... to na węża
W malinach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...