Dziś kolejne ciastka z ciasta filo. Nadzienie daktylowe jest o tyle ciekawe, że nie trzeba dodawać do niego dodatkowo cukru - daktyle są na tyle słodkie, że wystarczą, by uzyskać całkiem smaczny deser.
Krążki z ciasta filo z pastą daktylową |
Składniki na 24-26 sztuk:
5 arkuszy ciasta filo
40 g roztopionego masła
400 g daktyli bez pestek
125 ml śmietanki
50 g płatków migdałowych
łyżeczka cynamonu
2 łyżeczki skórki z cytryny
pół łyżeczki gałki muszkatołowej
pół łyżeczki mielonego imbiru
Przygotować pastę daktylową: posiekana daktyle, śmietankę, płatki migdałowe i przyprawy umieścić w rondelku i gotować na średnim ogniu aż z daktyli powstanie pasta. W razie potrzeby można dodać trochę wody. Należy mieszać co jakiś czas żeby masa się nie przypaliła. Gotowanie powinno zająć ok. 20 minut. Gotową masę przestudzić. Na blacie rozłożyć kawałek papieru do pieczenia o wielkości płata ciasta filo. Ciasto układać na pergaminie jeden płat na drugim, każdy płat smarować masłem, na ostatnim płacie rozsmarować pastę daktylową zostawiając wolne ok. 4 cm od jednej z dłuższych krawędzi. Ciasto zwinąć w ścisły rulon wzdłuż dłuższej krawędzi i schować na ok. 30 minut do lodówki. Schłodzone ciasto pokroić na plasterki o grubości ok. 1,5 cm, ułożyć na wyłożonej pergaminem blasze, piec w temperaturze 180 stopni ok. 20 minut, aż będą lekko brązowe na krawędziach.
Pasta daktylowa brzmi słodko i do tego zdrowo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w akcji kulinarnej ,,Łakocie z domowego zacisza”
http://smilingshrimp.blogspot.com