Truskawki wreszcie są w normalnej, dobrej cenie. Do tego mają wreszcie wyrazisty smak i obłędny zapach. Można bez wyrzutów zacząć je przerabiać. Dziś na Placu Imbramowskim kupiliśmy kilka kilo truskawek. Część pyrka sobie w garnku, przemieniając się w dżem. Resztę przerobiłem na banalne smoothie.
Najprostsze i najpyszniejsze smoothie truskawkowe |
około 400 g truskawek
po 4-5 dużych kostek lodu na porcje
Truskawki przesypać do miksera i zmienić na wysokich obrotach. Do zmiksowanej papki dodać kilka kostek lodu i jeszcze raz zmiksować, aż lód pokruszy się i zmiesza z truskawkami.
Przelać do wysokich szklanek i cieszyć się pełnią sezonu truskawkowego :) Poza sezonem dodać łyżkę cukru. Idealne na późne śniadanie.
Pyszności !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
myszkagotuje.blogspot.com
Ekstra! W sam raz na cieplejsze dni (obu zostały z nami jak najdłużej) ;)
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko!
Fajne, podoba mi się. Gratulacje.
OdpowiedzUsuń