Mlůne sznycle, przirychtowane ze świńskigo mjynsa, świńsko-uowjynźigo nale dowńi tyż ze krůliczygo, bestůż we Ślůnsku kejśik bůło powszechne cichtowańy krůlikůw.
Niby kotlet mielony zna każdy, jednak u mnie w domu jednoznacznie był to karbinadel -w innych częściach Śląska karminadel, kardinadle lub gehaktyz. Na samym początku karbinadel był daniem jarskim, opartym na ziarnach pszenicy. Znane są też karbinadle z kalafiora. Ze względu na powszechny chów królików dawny przepis był z mięsa króliczego, ale oryginalnie górnośląski karbinadel jest z mielonego mięsa wieprzowego i śledzia. Poniżej najpopularniejsza współczesna wersja tego dania.
Kuchnia śląska: Karminadle (Karbinadle) |
Składniki:
40 dag mięsa mielonego
jajko
kajzerka
mała cebula
jajko
kajzerka
mała cebula
pieprz i sól
olej do smażenia
włożyć mięso do miski, wbić jajko, dodać cebulę pokrojoną w drobną
kostkę, bułkę namoczyć w wodzie, gdy zmięknie odcisnąć i dodać do mięsa,
doprawić do smaku solą i pieprzem; wyrobić ręką na jednolitą masę. Jeśli masa będzie zbyt rzadka, można wsypać trochę tartej bułki. Formować
niewielkie kotlety, obtaczając w tartej bułce. Smażyć na gorącym tłuszczu, na rumiano z obu stron.
Lubię takie jedzenie. Fajne danie, podoba mi się.
OdpowiedzUsuń