Wczoraj Alastor wrzucił bardzo klasyczne wykorzystanie syropu klonowego. Dzisiaj nieco mniej oczywiste.
Kuchnia kanadyjska przeszła długą drogę rozwoju. Indianie i traperzy jedli co tylko udało się upolować. Jedzenie miało dostarczać kalorii, smak był drugorzędny. Stąd w Kanadzie nadal przygotowuje się pemikan, suszone mięso renifera, łosia, jelenia lub bizona, rozbite i wymieszane z tłuszczem, ewentualnie suszonymi dzikimi jagodami. Tak zakonserwowane mięso można było przechowywać nawet pół dekady.
Współczesna Kanada to jednak kraj wielonarodowy - do Indian dołączyli Francuzi i Brytyjczycy a potem imigrancji z niemal całego świata. W odróżnieniu od swoich południowych sąsiadów, którzy każde danie są w stanie zamerynizować, Kanadyjczycy uwielbiają oryginalne, niepodrabialne smaki. Taki właśnie jest ten nieco pracochłonny, ale przepyszny i godny uwagi przepis na łososia wędzonego w dymie herbacianym. Marynata jest na bazie mieszanki rdzennego syropu klonowego z przywiezionym przez imigrantów sosem sojowym. Jako dodatek do dania wykorzystaliśmy dziki ryż, czyli zizanię wodną, której zbieractwem nasion tradycyjnie zajmowali się też rdzenni Amerykanie. Pierwotnie zizania
rosła dziko na mokradłach, później uprawiana była w stawach rybnych. Bardziej kanadyjsko chyba się nie da.
4 łyżki syropu klonowego
3 łyżki sosu sojowego
1 filet z łososia o wadze ok. 350 g
3/4 szklanki ryżu
3/4 szklanki cukru
3/4szklanki liści herbaty (my daliśmy mieszankę zielonej i Earl Greya)
Syrop klonowy wymieszać z sosem sojowym. Polać mieszanką rybę. Odstawić do lodówki na godzinę. Wok lub głęboką patelnię o grubym dnie wyłożyć wolą aluminiową. Wsypać ryż wymieszany z cukrem i herbatą. Na woku położyć koszyczek bambusowy do gotowania na parze. Owinąć go wilgotną ściereczką. Wok postawić na małym ogniu. Gdy mieszanka zacznie intensywnie dymić, osączyć łososia (nie wylewając marynaty), włożyć do koszyczka i wędzić w herbacianym dymie kwadrans. Mieszankę ryżu i herbaty wyrzucić. W rondelku zagotować pozostałą marynatę, aż zagęści się do konsystencji syropu. Wyjąć łososia z koszyka, ułożyć w żaroodpornym naczyniu i posmarować syropem klonowo-sojowym. Zapiec w piekarniku ok. 3-5 minut. Podawać na dzikim amerykańskim ryżu.
Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńSuper danie, wygląda genialnie spróbuję na 100 %
OdpowiedzUsuń