Mam nową foremkę do tart, taką z ruchomym denkiem i nie mogę się nią nacieszyć, więc wczoraj na kolacje była tarta serowa. Użyłam do niej jednego z moich ulubionych serów - dojrzewającej owczej ricotty. Dość trudno ją kupić - w Krakowie widziałam ten ser tylko w 2 sklepach. Dużo powszechniejsza jest ricotta fresca - kremowa, sprzedawana w kubeczkach. Ricotta dojrzewająca jest zupełnie inna - twarda, słona, sprzedawana w formie trójkątnych kawałków. Na surowo nadaje się do przekąsek i sałatek, ale też jest znakomita do zapiekania.
Składniki na formę o średnicy 20 cm (obiad dla 2 osób):
słone kruche ciasto + masło do wysmarowania formy
Farsz:
5 łyżek startego sera gouda (lub innego łagodnego)
3 łyżki startego sera fintina
100 g sera z niebieską pleśnią
100 g owczej dojrzewającej ricotty (można zastąpić fetą/serem bałkańskim dobrej jakości)
100 g śmietany 12%
4-5 łyżek posiekanych oliwek
pół łyżeczki posiekanych listków tymianku
gałka muszkatołowa, pieprz
Formę do tarty wysmarować masłem i wylepić ciastem. Wstawić do piekarnik a nagrzanego do temperatury 180 stopni i piec aż ciasto będzie złotawe. W międzyczasie przygotować farsz. Ser pleśniowy i ricottę pokroić na małe kawałki, przełożyć do miski, dodać pozostałe sery, oliwki, przyprawy i śmietanę. Dobrze wymieszać żeby śmietana i przyprawy równomiernie pokryły każdy kawałek sera. Rozłożyć nadzienie na podpieczonym cieście i zapiekać w piekarniku aż wierzch tarty zacznie się lekko brązowić. Podawać z sałatą zmieloną z sosem z musztardy lub z sałatką z orzechami i gruszką.
Smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie! :) Tylko czemu tarta a nie tartaletki? ;) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńIle serów... I kruche, pyszne ciasto... Moje smaku, zdecydowanie ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuń