Jakoś od czasu naszych tartaletek szparagowych nie mieliśmy ochoty na wytrawne, obiadowe tarty. Pogoda jest wreszcie znów sprzyjająca na takie dania. Mamy też nową foremkę - nieco mniejszą niż poprzednia, dzięki czemu tak sycącej tarty jak ta z łososiem i ziemniakami nie jedlibyśmy już po odgrzaniu parę dni ;) Tym razem padło na inne zielone warzywo niż brokuł.
Szpinak świetnie komponuje się z orzeszkami pinii, które wydają się drogie, ale jednak są niesamowicie wydajne.
Tarta szpinakowa z orzechami pinii |
Składniki na porcję dla 2 osób:
Kruche ciasto - zgodnie z tym przepisem + dodatkowo 3 łyżki mąki żytniej typ 900 lub wyższy
Farsz:
Dwa duże pęczki szpinaku
3 łyżki orzeszków pinii
2 jajka
125 ml śmietanki kremówki
gałka muszkatołowa, sól i pieprz - do smaku
Przygotować ciasto i włożyć je do lodówki żeby się schłodziło. Szpinak bardzo dokładnie odmoczyć (wymieniając kilka razy wodę), oderwać łodygi i włożyć do garnka. Zalać osoloną wodą i doprowadzić do wrzenia. Gotować przez 3 minuty i odcedzić. Należy wycisnąć ze szpinaku tyle wody, ile tylko będzie możliwe. Liście grubo posiekać. Jajka roztrzepać ze śmietanką. Dodać posiekany szpinak, orzeszki pinii i gałkę muszkatołową. Dokładnie połączyć składniki farszu. Do smaku doprawić solą i pieprzem. Masę umieścić na cieście. Rozgrzać piekarnik do ok. 190 stopni. Piec przez 35 minut. Podawać na gorąco.
+ Sos czosnkowy na wierzch i byłby perfekcyjny obiad :)
OdpowiedzUsuńOj uwielbiam taką wersję tarty :) szkoda jedynie, że nie jest w wersji tartaletek;) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń